Co robić w domu ze żłobkowymi dziećmi podczas kwarantanny? 5 pomysłów na dobrą zabawę.
Już raz podczas epidemii koronawirusa na świecie w Polsce zamknięto żłobki,przedszkola i szkoły. A co zrobić jeśli znów się to powtórzy? Lub nasza rodzina zostanie objęta obowiązkową kwarantanną? Co robić wówczas w domu z takimi maluchami, aby jedni i drudzy nie dali się zwariować? Podpowiadamy ciekawe pomysły na domową dobrą zabawę!
1. Gluty – ciecz nienewtonowska
Ciecz nienewtonowska to świetna zabawa sensoryczna dla wszystkich dzieci małych i dużych, a nawet i dla dorosłych. To miłe odprężenie dla dłoni. Każda zwykła ciecz pod wpływem nacisku łatwo się rozpływa na boki. Natomiast ciecz nienewtonowska pod wpływem nacisku zmienia swoje właściwości. Zwykle zmienia swoją “twardość”, czasami do tego stopnia, że można po niej chodzić. Ważne, aby robić to szybko i mocno naciskać stopami na powierzchnię cieczy. Natomiast w przypadku zabawy dłońmi gdy szybko chwycimy ciecz i zgnieciemy to utworzy się kula, zwalniając nacisk, ciecz spłynie nam z dłoni. Płyn nienewtonowski robi się łatwo ze skrobi i wody. Można użyć na wstępie 1 kg mąki i stopniowo dodawać wodę. Jeśli dzieciom znudzi się zabawa białą cieczą, można ją zabarwić lub wmieszać kolorowe paski bibuły. To niezwykłe doznania sensoryczne i fajna pomoc terapeutyczna dla dzieci wymagających rehabilitacji dłoni i ręki.
2. Puzzle z nadrukiem
Puzzle to świetna zabawa dla całej rodziny. Odpowiednio dobrane angażują każdą grupę wiekową! Doskonale rozwijają wyobraźnię przestrzenną, pamięć i koncentrację. Dla najmłodszych znajdziemy puzzle na zamówienie z małą ilością elementów lub po prostu składających się z dwóch części- jak memory. Wówczas możemy układać przeróżne pojazdy,zwierzaki czy postacie z bajek. Wybór puzzli z nadrukiem jest przeogromny! Jeśli mamy także czas i chęci, możemy zamówić specjalnie przygotowane dla nas takie puzzle, z wybranym przez nas nadrukiem. Na przykład z naszymi zdjęciami.
3. Jadalne farby
To Farby, które możecie samodzielnie przygotować, a po podgrzaniu w piekarniku lub mikrofali rosną tworząc niesamowitą strukturę. Składniki na rosnące farby są dostępne w kuchni każdego z Was. Wystarczy po jednej równej porcji soli, mąki oraz wody. Te trzy składniki mieszamy razem i powstaje nam bazowa masa do rosnących farb. Możemy je zabarwić barwnikami spożywczymi, startą kredą lub gotowymi farbami. po wypieczeniu w kuchence mikrofalowej przez około 30 sek. na mocy 800W nasze dzieła wysychają, twardnieją i unoszą się i tworząc piękny wielobarwny efekt spieczenia. Takie kreatywne zabawy z samodzielnym tworzeniem farb niezwykle pobudzają dziecięcą wrażliwość i twórczość artystyczną. Efekt rośnięcia jest elementem zaskoczenia i ekscytacji, dlatego maluchy tak chętnie tworzą kolejne prace wymyślając co raz ciekawsze pomysły.
4. Tor przeszkód
Aby zużyć trochę pokładów energii dzieciaków, warto zaproponować im domowy tor przeszkód, używając wszystkiego co tylko przyjdzie nam do głowy. Sprawdzą się tu wszelkie tunele, pomiędzy którymi będzie trzeba się przeciskać, nawet takie pomiędzy krzesłami, poduszki do wspinania się, slalom między pluszakami i skoki przez strumień- będący w rzeczywistości folia aluminiową. Dla pełzającego maluszka tunel i pudełka kartonowe z nadrukiem to jak prawdziwy plac zabaw. Wystarczy kilka niepotrzebnych pudeł ze sklepu, połączonych ze sobą taśmą klejącą. Bez ostrych zakrętów, tak aby maluch widział twarz rodzica przy wyjściu. Można też w niektórych miejscach, przymocować szeleszczące kawałki folii lub płaskie, piszczące zabawki. To zapewni dziecku dodatkowe wrażenia.
5. Domowa ciastolina
Dzieci najlepiej poznają świat wielozmysłowo. Dlatego też wszelkiego rodzaju masy plastyczne, dostarczające wielu doznań świetnie oddziałują na dziecięcą wyobraźnię. Jeśli maluch dodatkowo może taką masę stworzyć samodzielnie, zabawa jest jeszcze bardziej udana. Zachęca to dzieci do: wąchania, dotykania, obserwowania i poznawania świata wokół za pomocą zmysłów. Dziecko w ten sposób poznaje nie tylko siebie, ale również zjawiska zachodzące wokół. To doskonały pomysł na oderwanie dziecka od telewizora czy komputera. Przepis na Piankolinę jest bardzo łatwy: 1 kg mąki ziemniaczanej, jedno opakowanie pianki do golenia oraz odrobinę płynu do mycia naczyń najlepiej białego lub bezbarwnego. najfajniej gdy dzieci samodzielnie łączą wszystkie składniki . Wyciskanie pianki, obserwowanie jak rośnie, mieszanie jej z mąką wprawia w doskonały nastrój. Z piankoliny możemy tworzyć rozmaite babki, budowle, zakopywać skarby, bawić się autkami czy ludzikami, odciskać dłonie, a nawet pisać za pomocą wykałaczki. Jeśli biała puszysta masa nam się znudzi możemy dodać do niej odrobinę barwników spożywczych lub brokatu. Zabawa w barwienie i obserwowanie jak kolorowa masa miesza się razem dostarcza dodatkowych bodźców i urozmaica zabawę na dłużej.
