Monopoly kontra Eurobiznes. Odwieczny pojedynek.

Chyba wszyscy z nas znają tą wspaniałą, kultową, polską grę planszową. Jest ona wzorowana na amerykańskim Monopoly, produkowana od 1983 roku, co ustanawią ją prawdopodobnie najstarszą grą biznesową dostępną obecnie na rynku. Plansza Eurobiznesu różni się nazwami poszczególnych pól od planszy Monopoly. Przede wszystkim poruszamy się pomiędzy miastami w różnych państwach, ale znalazły się w tej grze również inne drobne zmiany. Przypomnijmy sobie nieco jej zasady.

Cel gry w Eurobiznes

Eurobiznes co do głównej zasady, nie różni się prawie wcale od Monopoly. Głównym celem gry jest zakup odpowiednich nieruchomości i zarabianie na nich, w stosownym momencie, tak aby inni zawodnicy zbankrutowali przed nami.

Gracze poruszają się po czterdziestu polowej planszy zgodnie z ruchem wskazówek zegara, o wyrzuconą dwoma kośćmi ilość oczek. Dzięki odpowiedniej taktyce i szczęściu, starają się zgromadzić jak najwięcej nieruchomości, a następnie je zabudować.

W grze Eurobiznes występuje także bank, który wypłaca zawodnikom pensję po każdym przejściu przez pole “start”, ale także pobiera dodatkowe opłaty i podatki.

Szczegółowe zasady gry Eurobiznes

Przed rozpoczęciem gry w Eurobiznes gracze otrzymują od banku 3000$, a następnie rzucają kośćmi. Stając na polu z daną nieruchomością mogą dokonać jej zakupu lub też wystawić ją na licytację.

Zabudowę swoich obiektów można rozpocząć dopiero po uzyskaniu wszystkich kart, potwierdzających zakup całego majątku z jednego koloru, to jest jednego całego państwa. Ich cena jest oczywiście uzależniona od kraju w którym chcemy się budować. Należy pamiętać, że im droższy jest zakup danego miasta, a następnie domków do niego, tym wyższe będą opłaty dla pozostałych graczy za stanięcie na naszym polu.

Gra Eurobiznes pozwala na zakup do 3 domków w trakcie jednego ruchu, a w tym maksymalnie jeden na jedną miejscowość. Jeżeli jesteśmy w posiadaniu wszystkich miast danego kraju, które są niezabudowane- pobieramy podwójną opłatę za postój.

Za każde przejście przez start gracz otrzymuje premię – 400 $.

Dodatkowe pola w grze Eurobiznes

W Eurobiznesie, poza miastami, występują także inne pola: z więzieniem, z siecią wodociągową oraz elektrownią atomową do zakupu, koleje północne,wschodnie, zachodnie i południowe, pole dla odwiedzających areszt, a także dwa pola z opłatą na rzecz banku: parking strzeżony oraz podatek od wzbogacenia. Są także pola z tak zwaną szansą, gdzie losujemy kartę i wykonujemy czynności, które ona opisuje. Zwycięża gracz, który w określonym czasie zdobędzie największy majątek lub gdy inni zbankrutują przed nim. Gdy gracz jest niewypłacalny, jego nieruchomości wracają do gry lub zostają przekazane osobie, wobec której nie może uiścić opłaty za postój.

Tak jak i w Monopoly, tak i w biznesie po polsku wyrzucenie jednakowej liczby oczek na obydwu kostkach ponawia nasz rzut i dodaje się do poprzedniego wyniku. Niestety potrójne wyrzucenie dubletu skutkuje natychmiastowa eksmisją do więzienia.

Eurobiznes a Monopoly – różnice?

Co do głównych zasad, obie gry nie różnią się prawie wcale. Największe różnice znajdziemy w jakości wykonania, co jest przede wszystkim widoczne na planszach, ale również pionki do gry czy banknoty bardzo różnią te gry pod względem wykonania. Eurobiznes został wyprodukowany w 1983 i nie ma swoich nowych odsłon. Plansza jest papierowa i zawsze przedstawia te same miasta i państwa. Natomiast Monopoly w tej chwili ma sporo nowych odsłon. Można wybrać plansze do gier z ulubionych bajek czy seriali, plansze do gry z miastami i ich ulicami lub tak jak w Eurobiznesie z państwami.

Dodatkowo zadania w kartach szans również różnią się pomiędzy nimi. Jednoznacznie nie da się po prostu wybrać Eurobiznes czy Monopoly. Podobieństw jest mnóstwo, a różnice są bardzo subtelne. Dlatego wszystko zależy od nas lub od osoby , której pragniemy tą grę podarować. Czy chcemy iść z duchem czasu czy może jednak pragniemy powrócić do wspomnień z dzieciństwa?